05.10.2007 Właściciel dużej firmy ochroniarskiej i znany trener piłkarski zatrzymani przez CBA
Sylwester Z. właściciel agencji ochrony „Zubrzycki” i Dariusz K., trener Lechii Gdańsk zatrzymani za korupcję. Za 300 tys. zł załatwili ustawienie przetargu o wartości 10 milionów zł.
Wczoraj w godzinach popołudniowych w Komorowie pod Warszawą zatrzymany został Sylwester Z. właściciel Agencji Ochrony Osób i Mienia „Zubrzycki”. Zatrzymanie, do którego doszło na terenie jego nowobudowanej rezydencji przebiegło spokojnie. Funkcjonariusze CBA przeszukali dom, warszawskie mieszkanie i biuro zatrzymanego. Zabezpieczyli sprzęt informatyczny, dokumenty związane z przetargami. Także kilkadziesiąt tysięcy dolarów i kilkaset tysięcy zł na poczet ewentualnych przyszłych kar.
Do zatrzymania Dariusza K. trenera Lechii Gdańsk, byłego wielokrotnego reprezentanta Polski w piłce nożnej, doszło wczoraj wieczorem w pobliżu stadionu w Gdańsku. Zatrzymany po zakończeniu treningu Dariusz K. przewieziony został do warszawskiej prokuratury.
Sylwester Z. za ustawienie przetargu na usługi ochrony osób i mienia wraz z monitoringiem we wszystkich ośrodkach Centralnego Ośrodka Sportu, wręczył zastępcy dyrektora COS łapówkę 300 tys. zł. Wartość przetargu to ok. 10 milionów zł. W działaniach Sylwestra Z. pośredniczył Dariusz K. Dyrektorowi COS obiecał łapówkę w wysokości ustalonego procentu od wartości każdej faktury, zapłaconej na rzecz Sylwestra Z., w związku z ustawionym przetargiem. Miało być to jednak nie mniej niż 250 tys. zł. Dodatkowo zapewniał dyrektora COS o jego pozostaniu na stanowisku w przypadku zmiany na stanowisku Ministra Sportu.
Obu mężczyznom zostały przedstawione zarzuty przekupstwa. Wobec Sylwestra Z. prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie. Wobec Dariusza K. zastosowała dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.
Sprawa jest wątkiem śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie związanym z korupcją w Centralnym Ośrodku Sportu. W lipcu br. Dyrektor i wicedyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Warszawie zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Wicedyrektor Tadeusz M. wpadł z 60 000 zł łapówki, którą przyjął od biznesmena. Jak się okazało to tylko część pieniędzy z blisko 300 000 zł, jakich zażądał za wynajem pomieszczeń na "Torwarze". Chwilę później zatrzymano Krzysztofa S. - dyrektora COS, który podpisał umowy z biznesmenem.
Tomasz Frątczak
Dyrektor Gabinetu Szefa CBA