19.02.2009 Naczelnik z NBP zamieszany w korupcyjny proceder
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali osiem osób związanych z ustawianiem przetargów i wręczaniem korzyści majątkowych naczelnikowi z NBP. Wszyscy usłyszeli korupcyjne zarzuty.
Jan L., naczelnik Wydziału w Departamencie Informatyki i Telekomunikacji Narodowego Banku Polskiego, został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA w swoim warszawskim mieszkaniu. Jest podejrzany o przyjmowanie korzyści majątkowych za niezgodne z prawem ustawianie przetargów. Zarzuty dotyczą lat 2001- 2008. Z materiałów zgromadzonych przez funkcjonariuszy wynika, że wartość przyjętych łapówek wynosi, co najmniej 350.000 zł.
W cały proceder zamieszani byli także Krzysztof M. oraz Tomasz F. prowadzący jedną z firm zajmujących się systemami teleinformatycznymi, którym przedstawiono zarzuty wręczenia korzyści majątkowych za ustawianie przetargów w NBP. Mężczyźni wręczali łapówki Janowi L. w zamian za rozstrzygnięcie na ich rzecz przetargów, dzięki którym m.in. serwisowali i naprawiali sprzęt teleinformatyczny w banku. W sprawie ujawniono także fikcyjne umowy zlecenia podpisywane z pięcioma innymi osobami. Pieniądze za faktycznie niewykonane prace, przedsiębiorcy przelewali im na konta bankowe. ,,Słupy” po potrąceniu sobie części pieniędzy, oddawali resztę łapówki bankowcowi, bądź jego synowi. Prokuratura postawiła im zarzuty pomocnictwa w popełnianiu przestępstw przez naczelnika.
Wszyscy zatrzymani zostali przewiezieni do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Funkcjonariusze podczas przeszukań w NBP, w firmie należącej do Tomasza F. i Krzysztofa M. oraz w mieszkaniach zatrzymanych zabezpieczyli obszerne dokumenty stanowiące dowody w sprawie.
Wobec przedsiębiorców i bankowca zastosowano środki zapobiegawcze w postaci zakazu opuszczania kraju i poręczenia majątkowego. Jan L. jest także zawieszony w pełnieniu funkcji kierowniczej w NBP.
Temistokles Brodowski, CBA