07.12.2017 Fikcyjne recepty. Aptekarze wyłudzili setki tysięcy z NFZ.
CBA na tropie nielegalnych działań w jednej z krakowskich aptek. Recepty były realizowane w aptece, pacjenci o tym nic nie wiedzieli, nie otrzymali leków. Za to wysoka refundacja z NFZ została wypłacona.
Delegatura CBA w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach prowadzi śledztwo w sprawie działania od 2013 do 2015 roku na terenie Krakowa, zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wyłudzaniem środków pieniężnych znacznej wartości z Narodowego Funduszu Zdrowia. Do wyłudzeń dochodziło na podstawie poświadczających nieprawdę dokumentów – recept.
W toku śledztwa ustalono, że do jednej z aptek w Krakowie trafiały recepty, które były realizowane bez udziału i wiedzy pacjenta. Proceder najczęściej dotyczył wysokorefundowanych przez NFZ leków psychotropowych. Pracownicy apteki legalizowali swoje poczynania ewidencjonując sprzedaż leków w specjalnych zestawieniach refundacyjnych. Na tej podstawie apteka otrzymywała pieniądze z refundacji. W ten sposób z Narodowego Funduszu Zdrowia do apteki trafiało nielegalnie nie mniej niż 265 tys. zł
Teraz właściciel, kierownik i pracownik apteki usłyszeli w prokuraturze zarzuty dotyczące m.in. oszustwa i poświadczenia nieprawdy. Prokurator zastosował wobec nich poręczenia majątkowe w kwocie od 10.000 do 20.000 zł oraz zabezpieczania majątkowe na hipotekach nieruchomości.
To nie pierwsza tego rodzaju sprawa realizowana przez krakowskich funkcjonariuszy CBA.
Piotr Kaczorek, CBA