27.11.2025 Akt oskarżenia przeciwko 29 osobom ws. Collegium Humanum
Prokurator sporządził akt oskarżenia przeciwko 29 osobom. To częściowe zakończenie śledztwa CBA prowadzonego pod nadzorem Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w sprawie działalności uczelni Collegium Humanum. Oskarżonym zarzucono łącznie 67 przestępstw o charakterze korupcyjnym, poświadczenia nieprawdy w dokumentacji potwierdzającej przebieg studiów w Collegium Humanum oraz oszustw i prania pieniędzy.
W trakcie śledztwa, prowadzonego pod nadzorem Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach, funkcjonariusze Delegatury Centralnego Biuro Antykorupcyjnego w Rzeszowie pozyskali informacje wskazujące na podejrzenia wystawiania nierzetelnych dokumentów potwierdzających ukończenie studiów na uczelni wyższej Collegium Humanum. Wśród oskarżonych są m.in. byli i obecni politycy, posłowie, profesorowie, wykładowcy i rektorzy uczelni wyższych, przedsiębiorcy oraz funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej.
Grupa przestępcza
Dzięki inicjatywie dowodowej CBA oraz prokuratora ujawniono rzeczywistą skalę przestępczej działalności Collegium Humanum w Warszawie.
W toku czynności zabezpieczono szereg dokumentacji związanej ze studiami podyplomowymi MBA, co finalnie rozszerzono o pozostałą sferę działalności uczelni. Zgromadzony przez CBA materiał dowodowy wskazał bowiem na szereg nieprawidłowości także w zakresie realizacji innych kierunków.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że Paweł Cz. i inne osoby, od sierpnia 2018 roku brały udział w popełnianiu licznych przestępstw polegających na przyjmowaniu korzyści majątkowych i osobistych w zamian za wystawianie poświadczających nieprawdę dokumentów w postaci zaświadczeń o przebiegu studiów, dyplomów ukończenia studiów licencjackich, studiów drugiego stopnia i jednolitych studiów magisterskich oraz świadectw ukończenia studiów podyplomowych.
Skład i sposób funkcjonowania grupy przestępczej popełniającej tego rodzaju czyny potwierdzili świadkowie, a następnie niektórzy podejrzani. W oparciu o materiał dowodowy, w tym uzyskane opinie biegłych z zakresu pisma ręcznego potwierdzono autentyczność podpisów złożonych przez oskarżonych.
W wyniku podjętych czynności śledczych ujawniono proceder korupcyjny dotyczący kolejnych uczelni, polegający na przekazywaniu korzyści majątkowych przez rektorów lub osoby je reprezentujące w zamian za załatwianie akredytacji nowych kierunków studiów bez spełniania wymaganych kryteriów.
Skuteczna rekrutacja
Z ustaleń śledztwa CBA wynika, że Paweł Cz. nawiązał kontakty z przedstawicielami Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA) i poznał mechanizmy korupcyjne funkcjonujące w dziedzinie wydawania dokumentów poświadczających ukończenie studiów. Pozwoliło to na założenie uczelni Collegium Humanum, a następnie doprowadziło do powstania zorganizowanej grupy przestępczej.
Uczelnia Collegium Humanum oferowała m.in. studia podyplomowe Executive Master of Business Administration (MBA). Były one przeznaczone dla kadry kierowniczej wyższego szczebla, członków statutowych organów spółek prawa handlowego i Skarbu Państwa, dyrektorów spółek i menadżerów.
W wyniku śledztwa ujawniono bardzo poważny mechanizm przestępczy, wskazujący na dokumentowanie fikcyjnych studiów oraz wydawanie nierzetelnych świadectw. Było to możliwe dzięki zaangażowaniu rektora Collegium Humanum i jego pracowników oraz współdziałaniu innych osób, w tym także osób pełniących funkcje publiczne w instytucjach państwowych i samorządowych.
Pozyskiwaniem studentów zajmowali się tzw. rekruterzy, którzy mieli znaczne kontakty i odpowiednią pozycję w strukturze społecznej. Ustalono, że Collegium Humanum korzystało z około trzydziestu rekruterów.
Wpływy w Polskiej Komisji Akredytacyjnej
Jednym z oskarżonych jest Artur G., który będąc dyrektorem Biura oraz sekretarzem zespołu nauk społecznych w PKA, powoływał się na wpływy w tej jednostce oraz zażądał i przyjął od rektora Pawła Cz. korzyść majątkową w łącznej wysokości ponad 900 tys. zł., w zamian za załatwienie pozytywnych decyzji dla Collegium Humanum. W ramach porozumienia korupcyjnego Artur G. załatwił także fikcyjne zatrudnienie w Collegium Humanum dla swojej żony, która z tego tytułu uzyskała wynagrodzenie w łącznej wysokości blisko 278 tys. zł. Operacja ta była ściśle powiązana ze skierowaniem przez Collegium Humanum kilkudziesięciu wniosków do PKA o zgodę na nowe kierunki studiów w kilku nowych filiach.
W wyniku śledztwa ujawniono kolejne liczne przypadki, w których Artur G. przyjmował łapówki. Powołując się na wpływy w PKA w latach od 2016 do 2024 przyjął od pozostałych oskarżonych reprezentujących inne uczelnie wyższe korzyści majątkowe w łącznej wysokości przekraczającej 2 mln zł. W toku śledztwa potwierdzono, że korzyści takie wręczyli przedstawiciele:
1. Wyższej Szkoły Humanistycznej w Szczecinie;
2. Wyższej Szkoły Kadr Menadżerskich w Koninie;
3. Akademii Polonijnej w Częstochowie;
4. Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego w Krakowie;
5. Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Łodzi;
6. Akademii Nauk Stosowanych we Wrocławiu;
7. Uczelni Nauk Społecznych w Łodzi;
8. Wyższej Szkoły Społeczno - Ekonomicznej w Gdańsku;
9. Akademii Jagiellońskiej w Toruniu;
10. Akademii Górnośląskiej im. Wojciecha Korfantego w Katowicach.
Dyplomy MBA i wyłudzenia
Aktem oskarżenia objęto także zdarzenia korupcyjne oraz poświadczanie nieprawdy w dokumentach potwierdzających odbycie przez Jacka S. studiów podyplomowych MBA.
Jak ustalono, Paweł Cz. na początku 2020 r. poznał Mariana D. - działacza sportowego, który wskazał Jacka S. jako osobę, która chciała uzyskać dyplom MBA bez odbywania studiów.
W czerwcu 2020 roku Jacek S. odebrał świadectwo ukończenia studiów podyplomowych bez faktycznego odbycia ich. W zamian za to Paweł Cz. otrzymał funkcję w radzie programowej Wrocławskiego Parku Technologicznego. Z zabezpieczonej dokumentacji wynikało, że Paweł Cz., na podstawie umów zlecenia, wykonywał na rzecz spółki Wrocławski Park Technologiczny czynności doradztwa i z tego tytułu do czerwca 2022 roku otrzymał łączne wynagrodzenie w wysokości 75 tys. zł. W rzeczywistości zleceń takich nie wykonywał.
Zebrany materiał dowodowy wskazuje także, że Jacek S. posłużył się poświadczającym nieprawdę dyplomem MBA i wyłudził łącznie ponad 495 tys. zł zasiadając w kilku podmiotach samorządowych na terenie całego kraju, gdzie wymogiem było posiadanie tytułu MBA.
Wspólne projekty uczelniane i rzekome koszty nauki
Ujawniono również czyny popełnione przez Mariusza F. i Wojciecha J., którzy obiecali udzielić byłemu rektorowi Collegium Humanum korzyści osobistej polegającej na realizacji wspólnych projektów ze Szkołą Główną Służby Pożarniczej w Warszawie. W zamian za naruszenie przepisów prawa Andrzej B. i Krzysztof H. tj. były komendant i zastępca komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej otrzymali poświadczające nieprawdę dokumenty potwierdzające ukończenie studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration.
Jednocześnie komendanci PSP dopuścili się w tym celu wręczenia Pawłowi Cz. korzyści majątkowej w kwotach 1,1 tys. zł i 9,9 tys. zł, wiedząc że wnoszone przez nich opłaty dotyczą uzyskania dyplomu MBA bez faktycznego odbycia studiów.
Andrzej B. i Krzysztof H. przywłaszczyli sobie powierzone im środki pieniężne w kwocie 9,9 tys. zł należące do Komendy Głównej PSP w Warszawie. Przywłaszczenie nastąpiło w efekcie zawarcia umowy o dofinansowanie kosztów nauki na studiach podyplomowych MBA organizowanych przez Collegium Humanum.
Dyplomy, stypendia i pranie brudnych pieniędzy
Przeprowadzone śledztwo CBA dostarczyło także dowodów dotyczących sprawy ówczesnego europosła do Parlamentu Europejskiego Ryszarda Cz., który zwrócił się on do rektora o załatwienie dla swojej żony Emilii H. dyplomów poświadczających ukończenie studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration, Zarządzanie w Agrobiznesie i Master of Laws. Dokumenty takie zostały wystawione mimo, że Emila H. studiów tych nie odbyła.
Europoseł powoływał się przy tym na swoje wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego i zapewniał o udzieleniu wsparcia dla Collegium Humanum w Republice Uzbekistanu.
Dodatkowo za okazaną pomoc Ryszard Cz. oraz Emilia H. zażądali także korzyści majątkowej w postaci fikcyjnego zatrudnienia Emilii H. w Collegium Humanum. Uczelnia regularnie przelewała kwoty wynagrodzenia na rzecz Emilii H. Łączna suma przelanych pieniędzy wynosi co najmniej 92 221 zł. Stypendium naukowe stanowiło „pranie brudnych pieniędzy" poprzez zalegalizowanie środków finansowych pochodzących z przestępstwa korupcyjnego.
Akt oskarżenia dotyczy także europosła do Parlamentu Europejskiego Karola K., do którego Paweł Cz. w kwietniu 2019 r. zwrócił się z prośbą o zbadanie prac nad opinią sporządzaną przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych w sprawie zamiaru utworzenia przez Collegium Humanum filii uczelnianych w Pradze, Bratysławie i na terenie Uzbekistanu.
Europoseł powołując się na swoje wpływy w MSZ podjął się pośrednictwa w załatwieniu tej sprawy. W zamian za to były rektor Collegium Humanum zorganizował zapłatę na łączną kwotę 36 955 zł za raport sondażowy oraz za billboardy wykonane w trakcie trwającej wówczas kampanii wyborczej Karola K. do Europarlamentu.
Kolejni oskarżeni
W toku śledztwa ujawniono także okoliczności wskazujące na wręczenie korzyści majątkowych i osobistych rektorowi Collegium Humanum przez Błażeja S. w zamian za wystawienie poświadczających nieprawdę dokumentów w postaci świadectw ukończenia studiów podyplomowych przez Błażeja S. i jego żonę Sandrę S.
Błażej S. uzyskał dwa nierzetelne dyplomy ukończenia studiów MBA oraz MBA - Zarządzanie w Agrobiznesie. Na konto Collegium Humanum wpłacił łącznie kwotę 16 930 zł tytułem czesnego, co w tej sytuacji stanowiło czyny wręczenia korzyści majątkowej.
Oskarżony posłużył się poświadczającymi nieprawdę dyplomami, przedkładając je w trakcie starań o pracę w spółce ORLEN SA.
Co więcej w zamian za uzyskanie dyplomu MBA przez jego żonę Sandrę S., oskarżony udzielił Pawłowi Cz. korzyści osobistej w postaci poparcia jego kandydatury na członka Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP oraz pomoc w uzyskaniu odznaczenia państwowego. Nadto Sandra S. wykorzystała dyplom MBA jako członek Rad Nadzorczych Wojskowego Centralnego Biura Konstrukcyjno - Technologicznego SA w Warszawie oraz w Szpitalu Specjalistycznym w Zabrzu. Tym samym doprowadziła te podmioty do wyłudzenia mienia o łącznej wysokości ponad 56 tys. zł. poprzez uzyskanie wynagrodzenia mimo braku uprawnień.
Częściowe zakończenie śledztwa
Akt oskarżenia sporządzony 26 października 2025 roku przez prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach stanowi częściowe zakończenie śledztwa. W pozostałym zakresie śledztwo toczy się w dalszym ciągu. Dotychczas w sprawie tej przedstawiono łącznie 389 zarzutów wobec 78 podejrzanych, z których 13 było tymczasowo aresztowanych. Prokurator zastosował 187 środków zapobiegawczych. Wartość zabezpieczonego mienia wyniosła ponad 176 mln zł.
Akt oskarżenia obejmuje łącznie 67 przestępstw o charakterze korupcyjnym, a także zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji potwierdzającej przebieg studiów w Collegium Humanum, oszustwa oraz prania brudnych pieniędzy. Akt oskarżenia wraz z załącznikami liczy 623 strony.
Część z oskarżonych przyznała się do popełnienia zarzucanych im czynów i wyraziła gotowość do skazania na warunkach kar uzgodnionych z prokuratorem.
W zależności od rodzaju popełnionych czynów zabronionych, oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zespół Prasowy CBA
