08.03.2007 Sfingował napad na siebie.
W wyniku śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego prezydent Mysłowic usłyszał zarzuty składania fałszywych zeznań. W 2003 roku Grzegorz O. pełniąc obowiązki prezydenta miasta złożył fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Jak się okazało upozorował zamach na siebie okaleczając się nożem.
Grzegorz O. ponad cztery lata temu sfingował napad na siebie, okaleczając się nożem. W tej sprawie Prokuratura Okręgowa z Katowic postawiła prezydentowi i dwóm innym osobom zarzuty. W wyniku prowadzonego postępowania funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego ustalili, że sprawa usiłowania zabójstwa była sfingowana. Było to fikcyjne zdarzenie, wywołane m.in. przez samego poszkodowanego. Zarówno Grzegorz O. jak i lekarz, który udzielił mu pomocy medycznej, Krzysztof G. i kierowca O. Marek H. usłyszeli zarzut składania fałszywych zeznań o niepopełnionym przestępstwie.
Grzegorz O. został ranny w wyniku pchnięcia nożem pod koniec stycznia 2003 roku. Rzekomy nożownik miał napaść na niego, w chwili, kiedy ten wyszedł z restauracji. Prezydent Mysłowic miał ranę w okolicach obojczyka. Wówczas sprawa została umorzona, ponieważ nie znaleziono nożownika. Upozorowany zamach na życie prezydenta miał miejsce w trakcie samorządowej kampanii wyborczej.
Temistokles Brodowski, Centralne Biuro Antykorupcyjne